Większość z nas jako wspomnienie dzieciństwa ma w głowie warzywa z działki u babciu lub ziemniaki ze świeżym koperkiem na obiad. Porównując np. pomidory ze sklepu i te z działki mamy wrażenie, że te pierwsze są nijakie. Jedząc własnoręcznie wyhodowane warzywa i owoce ludzie mają świadomość, że to, co jedzą jest efektem ich pracy i troski. W związku z powyższym ogródki warzywne jako strefa ogrodu to już nie tylko modny dodatek, ale stały element zagospodarowania.
Najczęściej spotykane ogródki warzywne są rozplanowane za pomocą rabat wykonanych z drewna, wikliny itp. o różnych wymiarach i wysokości. Spotyka się też często rabaty murowane oraz piętrowe. Można też posiłkować się gotowymi rabatami modułowymi dostępnymi na rynku. Bez względu na powyższe, jest to wyłącznie podstawa, bo najważniejsze są odpowiednio dobrane rośliny. Na regałach sklepowych jest mnóstwo roślin do wyboru tj. pomidory, papryka ,ostre papryczki, fasola, dynie, cebula, ogórki, rozmaite sałaty oraz zioła. Słodkim akcentem w przestrzeni ogródka warzywnego będą truskawki, poziomki lub borówki.
Osoby mieszkające w bloku także mogą mieć własny ogródek warzywny tudzież ziołowy i cieszyć się własnymi uprawami. Wszystko zależy od tego, czy posiadamy balkon, a w przypadku jego braku przestrzeń jaką dysponujemy. Najlepszym miejscem na uprawy w mieszkaniu jest parapet, szafka lub wyspa kuchenna. Przestrzeń, na którą przez wiele godzin dziennie padają promienie słoneczne. Świeże warzywa, owoce czy zioła usytuowane i rozwijające się w miejscu, w którym gotujemy to wspaniała alternatywa oraz dodatek do potraw. Jednak jeśli do mieszkania przynależy balkon można zastosować specjalnie dostosowane do uprawy doniczkowej krzewy. Nie potrzebują one wiele miejsca do życia.
Ogródki warzywne jako strefa ogrodu to nie tylko zbiory, ale też obowiązki i ciężka praca. Należy pamiętać o regularnym podlewaniu, odpowiednim nawożeniu, odchwaszczaniu oraz właściwym nasłonecznieniu. Nagrodą za odpowiednią pielęgnację są plony warzyw, owoców lub ziół. Inicjatywa tworzenia miejskich ogrodów społecznych, pozwala nauczyć młode pokolenie czym są obowiązki i ciężka praca, a co najważniejsze skąd się bierze jedzenie.
mgr inż. arch. kraj. Paulina Habrzyk